Cudze chwalimy, swego nie znamy

Jura Krakowsko - Częstochowska zachwyca swym pięknem wielu zagranicznych turystów, którzy przyjeżdżają w nasze rejony. My, mając piękne widoki, na co dzień wolimy zachwalać regiony turystyczne innych krajów i nie dostrzegamy piękna, które nas otacza i kryje w sobie wiele tajemnic. Niedawno rodzime piękno odkrywali uczniowie klasy IIG naszego liceum.

W pogodny piątkowy poranek 8 maja 2015 roku możliwość bliższego poznania rejonów Złotego Potoku mieli uczniowie klasy IIG wraz z wychowawcą mgr Katarzyną Wilk podczas zajęć terenowych z geografii, prowadzonych przez mgr Romę Ociepę.

Wycieczka rozpoczęła się od zapoznania z mapą doliny Wiercicy i rezerwatu Parkowe. Każda grupa uczniów otrzymała do wykonania zadanie związane z kartografią lub udokumentowaniem obserwowanych podczas wyprawy roślin i drzew. Z Dworku Krasińskich, w którym swoje ostatnie chwile w ojczyźnie spędził poeta Zygmunt Krasiński oraz Pałacu Raczyńskich, który posiada długą i zawiłą historię, uczniowie udali się do Groty Niedźwiedzia. Swoją wyjątkowość zawdzięcza ona znalezionym w niej kościach kilku gatunków zwierząt kopalnych, m.in. nosorożca włochatego, mamuta, renifera i niedźwiedzia jaskiniowego. Odkrycia tego dokonano przypadkowo w czasie prac związanych z przygotowywaniem całego terenu do celów parkowych w połowie XIX w. Znaleziono tu również ślady obozowiska człowieka ze starszej epoki kamienia – paleolitu.

Następnym punktem trasy, którą pokonywali uczniowie klasy 2G, były Źródła Zygmunta, będące (tak jak Źródła Elżbiety) początkiem rzeki Wiercicy, swoją nazwę zawdzięczają one poecie polskiego romantyzmu – Zygmuntowi Krasińskiemu. Udając się na południe, wędrowcy z Kopernika przeszli koło Stawu Nocy Letniej, który dawniej był rytualnym miejscem dla pogańskiego plemienia zamieszkującego pobliskie prehistoryczne „Osiedle Wały” z VIII wieku – ono również znalazło się na drodze wędrowców.

Celem wyprawy były ruiny zamku Ostrężnik – najbardziej tajemniczego grodu ze szlaku Orlich Gniazd. Od kilku lat prowadzone są tam badania archeologiczne, które wykazały, iż na miejscu zamku dolnego istniała wcześniej osada z okresu Cesarstwa Rzymskiego, o czym świadczą wykopane resztki ceramiki i monety. Obecnie pozostałościami zamku są resztki baszty, murów i przyziemia. Od kilku lat prowadzone są badania archeologiczne, które wykazały, iż na miejscu zamku dolnego istniała wcześniej osada z okresu Cesarstwa Rzymskiego.

Z zamku uczniowie z opiekunami udali się w drogę powrotną i odwiedzili Bramę Twardowskiego – skalnego ostańca, będącego bramą do złotopotockich lasów. Zmęczeni wędrowcy po drodze zobaczyli jeszcze źródła Elżbiety i z radością udali się do pstrągarni, aby podsumować wyprawę i wrócić do domu.

Newsa przygotowała: Celestyna Miłoś, klasa 2g.